Producenci stolarki okiennej od pewnego czasu prześcigają się w proponowaniu okien i drzwi o coraz niższym współczynniku przenikania ciepła - tzw. Uw. Zapewniają przy tym jakie to oszczędności / niektórzy mówią o oszczędnościach nawet 30 % / w kosztach ogrzewania będziemy mieć gdy skorzystamy z ich oferty. Sprawdźmy zatem na zimno, z ołówkiem w ręku, na jakie oszczędności faktycznie możemy liczyć. Żeby profesjonalnie do tego podejść muszę jeszcze raz odwołać się do wzoru na obliczanie Uw.
Tym razem nie będę obliczać Uw dla jakiegoś okna - skupię się na samym Uw. Co oznacza Uw? Wielkość współczynnika Uw po prostu oznacza jakie straty ciepła będziemy mieć dla konkretnej przegrody: ściany, dachu, okien czy drzwi. Te straty musimy uzupełnić systemem ogrzewania. Współczynnik Uw okna wyrażony jest w [W/m2K] czyli ile energii wyrażonej w watach musimy dostarczyć przez godzinę na każdy m2 przegrody przy określonej różnicy temperatur między wnętrzem a otoczeniem. Przyjmuje się, że temperatura wewnętrzna wynosi średnio 20 stopni natomiast średnia temperatura zewnętrzna w okresie grzewczym 4 stopnie. Oczywiście chwilowa temperatura zewnętrzna może być znacznie niższa / nawet -20 stopni / i na taką różnicę temperatur należy dobrać wydajność systemu grzewczego natomiast faktyczne wykorzystanie ogrzewania będzie znacznie mniejsze. A zatem jakie będą straty ciepła dla okna o Uw=1,5 przy różnicy temperatur 16 stopni / 20 - 4 / przez cały okres grzewczy / 200 dni w roku / ?
Potrzebne ciepło = 1,5x16x24x200/1000 = 115 kW/m2 okna.
Dla ogrzewania elektrycznego przy cenie prądu 0,55 PLN/kW koszty wyniosą 63 PLN natomiast przy ogrzewaniu węglem / cena 0,25 PLN/kW / - 29 PLN. Oczywiście obliczone wyżej koszty ogrzewania dotyczą tylko 1 m2 okna i chcąc otrzymać faktyczne koszty musimy te wartości przemnożyć przez całkowitą powierzchnię okien. A jakie będą koszt ogrzewania dla okien o niskim Uw np. 1,0. Odpowiednio:
- dla ogrzewania elektrycznego - 42 PLN
- dla ogrzewania węglem - 19 PLN
Faktycznie koszty ogrzewania dla okien o niskim Uw są o około 30% niższe ale dotyczy to wyłącznie strat przez okna. Przyjmując, że okna odpowiadają za około 10 % ogółu strat ciepła / reszta to ściany, dach, podłogi / wybierając okna o niskim współczynniku Uw nasze oszczędności stopnieją do 3 % w porównaniu do okien standardowych. Czy to się opłaca ? Moim zdaniem przy standardowej wielkości i ilości okien / wymagana powierzchnia okien powinna być nie mniejsza niż 15 % podłogi / inwestycja w okna o bardzo niskim współczynniku Uw jest nieopłacalna.